Uhh uporałam się z kolejną pracą. Ciężko było, ale zrobione.
Trudno znaleźć czas na rysowanie w szkolnym wirze zajęć. Każdy czegoś chce. A jak już się znajdzie chwilkę na relaks, to nie ma siły ołówka w ręku trzymać. :)
Dlatego własnie jakość nowego rysunku niezbyt ciekawa.
Nawaliłam na całej linii. Skopane twarze, skopane tło... Jakoś ze mnie wena uszła.
Ale już nie mogę się doczekać, aż zacznę kolejną pracę. :-)
ORYGINAŁ
EFEKT
No i kawałek mangi :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz