Bez wyraźnej przyczyny tematyka przemocy
Grr... Jak mnie wkurza porowatość papieru. :|
Muszę znaleźć sposób, żeby to wygładzić.
Nawet najgrubszy podkład ołówkiem F nic nie daje. Ja nie wiem, czy to kartki są złe czy podkładka, na której rysuję tak działa.
ORYGINAŁ:
PRACA:
Zadziwia mnie to, jak bardzo ostatnimi czasy nienawidzę swoich własnych rysunków.
Czuję, jakby wszystko dookoła płynęło, a moje umiejętności stanęły w martwym punkcie.
Tylko kawałki papieru, a jak skrajne emocje wywołują!
Najchętniej bym je wszystkie porwała i wrzuciła do pieca.