Dziś zaprezentuję pracę, którą zaczęłam rysować dokładnie 30 listopada. Nie jest to żaden genialny obraz nad którym musiałam męczyć się przez pół roku. Po prostu zrobiłam szkic i nagle mi się odechciało. Mam cały stos niedokończonych prac. Wszystkie zalegają na dnie szafki, ale jak widać czasami natchnienie powraca. :)
Rysunek przedstawia bohaterkę filmu animowanego "Gnijąca panna młoda". Wspominałam już o swojej miłości do dzieł Tima Burtona? :)
Efekt |
Oryginał |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz